Zapraszamy na powitanie wiosny na Teneryfie. Wyspa, zwana „krainą wiecznej wiosny”, jest naszym skromnym zdaniem dobrym miejscem na jej przywitanie i przywiezienie jej z powrotem „ze sobą” do naszego kraju, razem z pyłem wulkanicznym ze szczytu Teide, czarnym piaskiem z plaży i wspomnieniami z górskich wycieczek.
Najbardziej na świecie kochasz góry? Wolisz schronisko od eleganckiego hotelu? Dzień spędzony na brnięciu przez zaspy na szlakach kręci Cię bardziej niż randka w restauracji? Pojedź z nami w Beskid Żywiecki na walentynkowy weekend i wyznaj górom swoją miłość!
“Chmury skłębione niosą mrozy i śnieg Wiatr gwiżdże w nieszczelnych futrynach Kolejny raz pociąg spóźnia się Znak, że znowu zaczyna się zima.” SDM, “Zawirował Świat”
Nie ma lepszego sposobu na dobre rozpoczęcie nowego roku, niż zimowy wyjazd w Biesy!
Czujesz się zmęczony, przytłoczony jesienną aurą, a chandra cichutko puka do twych drzwi? Plucha w mieście zdążyła dać Ci się we znaki? Mamy antidotum na Twoje dolegliwości: dwudniowy turnus turystyczno-wypoczynkowy w paśmie Jaworzyny, zresztą niebyle której, bo Krynickiej!
Zaczynamy w Polsce i w Polsce kończymy, ale w międzyczasie zmienimy znane i lubiane polskie Bieszczady na równie lubiane, ale mniej znane góry słowackie, jesienią nie mniej piękne, a być może mniej zatłoczone. Przez pięć dni - poza oglądaniem cerkw i jedzeniem syra - zajmiemy się tradycyjnymi aktywnościami górskimi: leżeniem na łąkach, podziwianiem gwiazd, słuchaniem drzew i kąpielami w rzekach. Śpimy w namiotach, gotujemy na ogniskach, chodzimy sporo, ale rozsądnie. Wycieczkę kończymy na ześrodkowaniu popularnego rajdu Połoniny: będą konkursy z nagrodami, występy artystyczne, śpiewanie do rana i pamiątkowe zdjęcie. Jednym słowem planujemy bawić się fantastycznie.
3styk granic, 3styk kultur, a może 3styk religii? W czasie naszej górskiej wyprawy, pełnej pięknych widoków i leżenia w trawie, zastanowimy się poważnie czym Bieszczady były i są, dowiemy się co robili tu Żydzi, kim byli Bojkowie, o co chodziło z tymi wołami, i jakie miejsce w tym galimatiasie ma chrześcijańska ludność polska.
Z przyjemnością informujemy, że ześrodkowanie tegorocznego 59-go Studenckiego Rajdu Połoniny „Chodź pomaluj mój świat....na zielono” odbędzie się w ostatni weekend września, czyli 29.09 - 30.09.2018 r., w Bukowcu k. Terki.
Wybieramy się tam, gdzie (choć to nadal Beskidy) głowa wędrowca nieco wystaje ponad krzaki i można pozachwycać się widokiem.
W pasma mało jeszcze zadeptane, chyba że kopytami huculskich podopiecznych. Zobaczymy, jak daleko kiedyś sięgała Polska, gdzie w Czarnohorze można spotkać białego słonia, i czy jezioro Niesamowite na prawdę jest takie niesamowite.
Nasza filozofia jest taka, że jak idziemy, to idziemy, a jak leżymy, to leżymy. Z konsekwencją i należytą intensywnością. Marudy niech zostaną w domu!
Wygląda na to, że spotkania z wodą nie uda nam się uniknąć (zresztą, kto by chciał unikać w lipcowym słońcu!). Każde z trzech pasm, które planujemy odwiedzić, nosi w swojej nazwie
jakiś ślad obecności tego żywiołu. Riła to podobno góry pełne wody, nasiąknięte nią jak gąbka, o mnóstwie jezior i leśnych źródeł. Piryn swoją nazwę zawdzięcza starosłowiańskiemu bogowi grzmotów i piorunów. W Rodopach płynie podobno rdzawa woda... brr (tak mówią legendy z prastarej księgi Wikipedii).
Wyruszamy więc na wędrówkę, na której napitków ani ochłody nie zabraknie. Chodźcie z nami!
Nasza filozofia jest taka, że jak idziemy, to idziemy, a jak leżymy, to leżymy. Z konsekwencją i należytą intensywnością. Marudy niech zostaną w domu!
4 dniowy obóz rowerowy z bazą w Korbielowie – wypady jednodniowe z małym plecakiem po Beskidzie Żywieckim i możliwą wizytą na Słowacji, pętle 35-80km, przewyższenia 1300-2800m. Jeździmy MTB/Enduro/JEA! Asfalt to złooo.. Zapisy do 24.05.2018 do 23:59.
Termin:
Wyjazd z Warszawy ok 18/19:00 w środę 30.05.2018 Powrót do Warszawy na ok 22/23:00 w niedzielę 3.06.2018
Zdobędziemy najwyższe szczyty Beskidu Niskiego, poszukamy pięknych widoków i ciekawych jaskiń, będziemy przedzierać się przez krzaki, forsować rzeki, zażywać kąpieli w jeziorze...
Koszt
Nie powinien przekroczyć 360 zł.
Prowadzący
Jacek Perłowski
Zapisy
Zapisy i informacja o wolnych miejscach u prowadzącego,
Mailowo pod adresem: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
*Zgłoszenie się na wyjazd jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu się i akceptacji regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie www.skpb.waw.pl
9 dniowy obóz rowerowy z bazą w Chacie w Teodorówce – wypady jednodniowe, pętle 35-75km plus wypad na ześrodkowanie Rajdu Beskid Niski do Nowicy. Jeździmy w stylu MTB/Enduro/JEA! Błoto i hardkor, tak jak góry - też inspirują!
Termin:
Wyjazd z Warszawy ok 19:00 w piątek 27.04.2017 Powrót do Warszawy na ok 22:00 w niedzielę 6.05.2017
Termin: 28 kwietnia - 7 maja 2018 r. Miejsce: Beskid Sądecki, Pieniny i Gorce Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy Prowadzący: Mariusz Pietrzak "Dzidek"
O wyjeździe: Jeśli stęskniłeś się za zapachem lasu budzącego się do życia, za pejzażem gór topniejących w promieniach kwietniowego słońca - zapraszamy na szlak, gdzie z każdym krokiem na nowo odkryjemy piękno otaczającej nas natury. Nie zabraknie widoków, które długo po powrocie będą przywracać uśmiech na twarzy.
Trasa: Przełęcz Krowiarki – Sokolica – Babia Góra – Markowe Szczawiny – Mała Babia Góra – Hala Czarnego – Gruba Jodła – Zawoja